Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Szkolenia w "młodej" firmie

Dodano: 06.12.2011 Czytane: 19

Wzmacniać nawyk doskonalenia się

Czym skorupka za młodu nasiąknie... Inwestując od początku w swój zespół nie tylko doskonali się jego umiejętności, ale wykształca nawyk ciągłego podnoszenia kwalifikacji. Nowy pracownik, który zostaje zatrudniony w firmie stawiającej na rozwój, prawdopodobnie weźmie odpowiedzialność za wzmacnianie swoich kompetencji. Jeśli zauważy, że zdobyte umiejętności będzie mógł wykorzystywać w miejscu pracy, jego motywacja do samodoskonalenia będzie wzrastać. Tym sposobem, inwestując w rozwój pracowników na samym początku, zdobywa się ich lojalność.

Nie bez znaczenia jest fakt, że wykształcenie nawyku nieustannego uczenia przełoży się także na oszczędności w zakresie samych szkoleń. Jak zatem z sensem wdrożyć plan podnoszenia kwalifikacji zawodowych?

Plan i dobre fundamenty

Cele biznesowe firmy i szkolenia są ze sobą nierozerwalnie połączone. Rozwijanie przedsiębiorstwa poprzez szkolenia można śmiało porównać do budowania domu. Zanim zaczniemy dobierać materiały budowlane musimy znać projekt i konkretne potrzeby. W młodej firmie właściciele teoretycznie jeszcze pamiętają o celach, jakie im przyświecają.

Po pierwsze, zastanawiają się, po co zakładają przedsiębiorstwo. Po drugie, przygotowują biznesplan i cash flow, które w praktyczny sposób powinny pomóc w zdefiniowaniu kierunków rozwoju. Przykładowo, dla jednej firmy celem może być pozyskanie pierwszego klienta, dla innej zdobycie inwestora. Ważniejsze jest jednak myślenie długofalowe i zastanawianie się, gdzie będzie moje przedsiębiorstwo za pięć czy dziesięć lat. Takie podejście pozwoli kontrolować, czy podąża się w wyznaczonym kierunku.


Opieraj rozwój firmy na mocnych stronach pracowników

Aby szkolenia przyniosły spodziewany efekt, powinny być zaplanowane. Na początku warto sprawdzić, jakie mamy potrzeby szkoleniowe, następnie zaprojektować konkretny kurs, zrealizować go, a na końcu zweryfikować jego skuteczność.

Znając cele firmy, można śmiało przejść do drugiego etapu, czyli tworzenia bilansu zasobów (wiedza, umiejętności) niezbędnych do realizacji naszych zamierzeń biznesowych. Wracając do metafory projektowania domu, jest to czas na zorientowanie się, jakie materiały już mamy, a jakie będą nam potrzebne do budowy. W przypadku przedsiębiorstwa w pierwszej kolejności należy poznać potencjał pracowników.

W młodej firmie warto poświęcić czas na stworzenie macierzy kompetencji, czyli narzędzia, które pozwala poznać umiejętności i wiedzę członków zespołu. Czasami pracownicy posiadają zdolności, których nie wykorzystują w codziennej pracy, a mogą być one przydatne w realizacji celów biznesowych. Przykładowo, zatrudniamy osobę do obsługi klienta, a okazuje się, że ona interesuje się fotografią. Umiejętność robienia zdjęć będzie przecież potrzebna, np. do tworzenia folderów reklamowych. Jak zatem lepiej poznać pracowników?

Można to zrobić na dwa uzupełniające się sposoby. Po pierwsze, pracownicy sami wypisują swoje zdolności, talenty i obszary, w których się dobrze czują, nie tylko na płaszczyźnie zawodowej. Po drugie, tworzymy macierz umiejętności, które są szczególnie potrzebne w naszym biznesie. Następnie prosimy zespół o ustosunkowanie się do poszczególnych elementów. Tworząc taką tabele musimy pamiętać, aby opisywane przez nas kwalifikacje i kompetencje przedstawione były w skali: bardzo dobrze się na tym znam, dobrze, średnio i słabo się na tym znam. Takie podejście pozwoli nam zarówno lepiej poznać pracowników, jak i powierzać im zadania, w których dobrze się czują i zaplanować dla nich odpowiednie szkolenia.

Zaplanuj szkolenia

Już wiemy, w którą stronę zmierzamy i jakimi zasobami dysponujemy. Teraz przyszedł czas na wypełnienie luki między naszymi celami a potencjałem pracowników. Przykładowo, chcemy w firmie zwiększyć sprzedaż. Na początku powinniśmy zastanowić się, które kanały sprzedaży są wystarczająco silne, a które musimy wzmocnić lub lepiej rozwijać, bo przynoszą największy zysk. Po analizie dochodzimy do wniosku, że w naszym przedsiębiorstwie najskuteczniejszym kanałem dystrybucji jest sprzedaż on-line.

Wówczas warto wypisać, jakie umiejętności sprzedaży w Internecie pracownicy już posiadają, a jakie powinni zdobyć. Może się też okazać, że nie umiemy nazywać tych kompetencji i potrzebujemy szkolenia, np. na temat trendów sprzedażowych w Sieci, aby dowiedzieć się, w jakim kierunku zmierza ten obszar biznesu. Szkolenia dobierane pod kątem celów biznesowych firmy to dobra inwestycja. Osiągnięte w ten sposób efekty będą tego najlepszym dowodem.


Przygotować firmę na nieobecność pracownika

Często młode firmy rezygnują ze szkoleń, gdyż boją się, że obecność pracownika na szkoleniu może zakłócić płynność pracy. Do tego można się jednak wcześniej przygotować. Przede wszystkim warto zrobić z pracownikiem listę zadań, które mają największy priorytet i muszą być zrealizowane do dnia szkolenia. W miarę możliwości dobrze jest przekazać innej osobie obowiązki, które powinny być wykonane w tym konkretnym dniu. Takie podejście ułatwia zaangażowanie się w szkolenie także osoby, która ma w nim uczestniczyć. Jeśli będzie miała poczucie, że w trakcie jej nieobecności nie rośnie lista zaległości, z większą motywacją będzie zdobywać nową wiedzę. A jeszcze bardziej wzrośnie potrzeba doskonalenia kwalifikacji, gdy pracownik po odbytym szkoleniu będzie dzielił się z innymi nowymi umiejętnościami.

Postaw na kulturę dzielenia się wiedzą

Warto zadbać, aby w naszej firmie od samego początku kształtowała się kultura dzielenia się wiedzą. Wszak, czym skorupka za młodu nasiąknie... Postarajmy się zaproponować pracownikowi, aby na mini spotkaniu czy warsztacie przekazał innym, o czym było szkolenie. Takie podejście zmotywuje pracownika do aktywnego uczestniczenia w kursie i pozwoli większej liczbie osób skorzystać z nowej wiedzy. Możemy też zachęcić pracownika do umieszczenia wszystkich otrzymanych materiałów szkoleniowych w miejscu, z którego wszyscy mogą skorzystać, np. wspólny dysk, intranet, biblioteczka.

Kultura dzielenia się wiedzą będzie także sprzyjać w realizacji bieżących zadań. Wzmacnia się przecież w ten sposób współpracę, a umiejętność pracy w zespole to jedna z kluczowych dziś kompetencji.

Koszt czy inwestycja?

Młode przedsiębiorstwa mogą zniechęcać się do planowania szkoleń z uwagi na koszty. Perspektywa zmienia się jednak, jeśli zdobywanie kwalifikacji potraktuje się jako inwestycję. Do uruchomienia działalności firmie potrzebne są m.in. materiały biurowe, reklamowe, czasem hale produkcyjne, środki transportu. Menedżerowie ponoszą nakłady finansowe, bo wiedzą, że jest to dla nich być albo nie być. A to wiedza pracowników jest przecież najważniejszym zasobem, jakim dysponuje przedsiębiorstwo. Jeśli szkolenie będzie dobrze dobrane do potrzeb, jego koszt z pewnością się zwróci.

Przedsiębiorcy mogą w dalszym ciągu znaleźć wiele kursów z różnych obszarów współfinansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego. Ograniczy to koszty dedykowane na rozwój pracowników w praktyce do minimum. Wszystkie oferty edukacyjne, współfinansowane z funduszy unijnych, dostępne są w największej bazie szkoleń www.inwestycjawkadry.pl. Propozycje szkoleniowe można z łatwością wyszukać za pomocą licznych kategorii: temat szkolenia, cena, data, region, dofinansowane, itp. Na portalu można znaleźć także porady multimedialne z zakresu strategicznego inwestowania w kadry. Każdy menedżer ma możliwość przekonać się, że warto postawić na wiedzę.

Jeśli do szkoleń podejdziemy jak do procesu, który powinien być świadomie zaplanowany i konsekwentnie realizowany, to możemy być pewni, że młoda firma będzie się dynamicznie rozwijać.

Więcej informacji o tym, jak zaplanować szkolenia w firmie, można znaleźć w bezpłatnym poradniku Vademecum szkoleniowe, dostępnym na www.inwestycjawkadry.pl.
Polecane
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.