Rozważając, czy warto zainteresować się Internetem, jako kanałem pozyskiwania klientów, odpowiedzmy sobie przede wszystkim na pytanie, czy stać nas na to, aby z niego zrezygnować? Ponad 55 proc. polskiego społeczeństwa korzysta z Sieci (MillwardBrown SMG/KRC, 2011), zaś sam rynek internetowy będzie rósł średnio o 14 proc. w skali roku, dochodząc do 4,1 proc. PKB w 2015 r. (prognozy Boston Consulting Group).
Jakie narzędzia pomogą nam w praktycznym wykorzystaniu potencjału Internetu? Podstawowe to strona internetowa. Skoro mamy już firmę, nazwę, pomysł na zakres usług i zdefiniowanych klientów, zapewnijmy, aby nasz serwis internetowy był spójny z tymi elementami. Dobierzmy domenę związaną z nazwą firmy, zadbajmy o to, aby w serwisie znalazły się informacje istotne dla naszych klientów – zakres usług, dane kontaktowe, godziny otwarcia, itd. Ważne jest właściwe poukładanie treści i podanie ich w sposób przyjazny użytkownikowi. Podstawowa zasada – internauci są leniwi. Jeżeli nie znajdują błyskawicznie informacji, sięgają po inną stronę. Dlatego nasz serwis musi wyróżniać się nie tylko pod względem estetyki, ale przede wszystkim użyteczności, tzn. powinien być zaprojektowany z myślą o odbiorcy.
Mam już stronę – co dalej?
Pierwszy krok za nami – strona dumnie zachęca do nawiązania kontaktu klientów i partnerów z Polski i świata. Co jednak, gdy nikt jej nie odwiedza? Sięgnijmy wobec tego do dostępnych narzędzi marketingu w Internecie.
Jedno z najbardziej popularnych rozwiązań to marketing w wyszukiwarkach. Dostępne są dwie główne metody pozyskiwania klientów – pozycjonowanie, a zatem zabiegi mające naszą stronę umieścić wyżej w naturalnych wynikach wyszukiwania i reklamy sponsorowane. Podstawowa różnica – w pierwszej z nich koncentrujemy się na określonych frazach i prowadzimy długofalowe działania rozliczane w zależności od uzyskanej pozycji, w drugiej efekty działań widać niemal od razu i płacimy za kliknięcie w naszą reklamę. Często dobrym rozwiązaniem okazuje się mix obydwu rozwiązań. Zaczynając od reklam sponsorowanych możemy dobrać i przetestować szerokie spektrum fraz, spośród których wytypujemy najbardziej efektywne i na tych skoncentrujemy się podczas pozycjonowania.
@@
Innym ciekawym sposobem dotarcia do potencjalnych klientów jest uruchomienie stron firmowych w portalach społecznościowych, takich jak Google+ czy Facebook. Pojawia się pytanie – dlaczego, skoro mam już stronę, powinienem zakładać jej osobną wersję? Po pierwsze dlatego, że tam nasi potencjalni klienci już są i nie musimy ich szukać. Po drugie – jest to doskonały sposób na prowadzenie dwustronnej komunikacji z użytkownikami, informowaniu ich o nowych pomysłach, promocjach i odpowiadaniu na pytania. Media społecznościowe to również doskonałe miejsce do realizacji dodatkowych działań promocyjnych, jak np. konkursy. Wbrew pozorom nie muszą to być wcale szczególnie wielkie wydarzenia – dość prosty konkurs z ciekawą (niekoniecznie bardzo kosztowną!) nagrodą potrafi szybko zwiększyć liczbę fanów naszej strony, zapewniając tym samym stałe grono odbiorców komunikatów marketingowych.
Popularnym narzędziem są kampanie bannerowe, które – przy właściwym wykorzystaniu – mogą przynieść zadowalające wyniki. Należy jednak pamiętać o ich specyfice – koszt zwykle nie zależy od liczby kliknięć w banner, a od liczby jego wyświetleń. Od nas zależy, czy dostarczymy do portalu kreację ściągającą uwagę i zachęcającą do kliknięcia na tyle, aby okazało się to efektywne kosztowo. W przeliczeniu na pozyskanego użytkownika jest to droga forma promocji, ma jednak swoje ogromne zastosowanie w budowaniu wizerunku marki.
Wymienione narzędzie naturalnie nie wyczerpują oczywiście tematu – nie zapominajmy o marketingu wirusowym, szeptanym, o promocji z wykorzystaniem platform zakupów grupowych, e-mail marketingu, dedykowanych stronach produktowych czy prowadzeniu bloga firmowego i newslettera. Wyboru właściwych narzędzi należy dokonać indywidualnie, analizując specyfikę firmy i jej klientów dla uzyskania najlepszych efektów.
Mierzenie wyników i testy
Internet to najciekawsze medium nie tylko ze względu na mnogość dostępnych form promocji, ale także z uwagi na możliwość weryfikacji naszych działań niemal na bieżąco. Na rynku dostępny jest szereg narzędzi pozwalających mierzyć i optymalizować efektywność. Co mierzyć? Każdy parametr, który pozwoli odpowiedzieć na pytanie: Jak zoptymalizować kampanie, aby mniejszymi nakładami pozyskiwać więcej klientów? Możemy mierzyć skuteczność naszych kreacji bannerowych, czas spędzany na stronie internetowej, odsetek użytkowników, którzy po wejściu na stronę dotarli do zakładki: Kontakt czy sprawdzać, na którym kroku procesu zakupowego tracimy najwięcej użytkowników. Bardzo skutecznym rozwiązaniem są również testy A/B, pozwalające pokazywać użytkownikom różne wersje naszej strony i sprawdzać, która jest skuteczniejsza. Każda z tych informacji stanowi cenny parametr i krok w stronę efektywniejszego wykorzystania środków.
Jak się za to wszystko zabrać?
Istnieją zasadniczo dwie drogi, które możemy obrać zaczynając naszą przygodę z Internetem, jako narzędziem rozwoju nowego biznesu.
Pierwsza, to rozpoczęcie działań samodzielnie lub zatrudnienie dedykowanej osoby. Dostępne rozwiązania pozwalają założyć prostą stronę internetową, śledzić na niej ruch użytkowników czy prowadzić bloga.
Drugą możliwością jest skorzystanie z usług agencji interaktywnej – firmy specjalizującej się w efektywnym i kompleksowym wykorzystaniu Internetu dla potrzeb rozwijania biznesu klienta.
Decyzja jest bardzo często pochodną budżetu. Działania we własnym zakresie są uzasadnione jedynie w przypadku małej skali, kiedy brak wiedzy i potencjalne błędy nie będą nas za dużo kosztować, bądź też – kiedy jesteśmy gotowi poświęcić własny czas na marketing, kosztem czasu przeznaczanego na rozwój przedsiębiorstwa. Dobry krok na początek to spotkanie ze specjalistyczną firmą. Dzięki doświadczeniu i skupieniu w jednym miejscu specjalistów z różnych dziedzin marketingu oraz technologii, agencja interaktywna może pomóc w znalezieniu rozwiązań dopasowanych zarówno do celów, jakie chcemy osiągnąć, jak i budżetu, którym dysponujemy. Przemyślane wykorzystanie Internetu może okazać się prawdziwym katalizatorem dla naszego biznesu.
Autor: Marcin Stańczak