Nowe technologie stanowią aktualnie podstawę rozwoju i konkurencyjności każdej gospodarki. Rozwój technologii stał się priorytetem działań Unii Europejskiej, która przeznaczyła na ten cel gros środków pomocowych na lata 2014-2020. Regulacje dotyczące wspierania nowych technologii znalazły się także w polskich przepisach (ulga technologiczna).
@@
Ponadto, polskie władze pracują nad kolejnym projektem zmian mającym na celu wprowadzenie dodatkowych korzyści podatkowych dla przedsiębiorców wdrażających innowacyjne rozwiązania.
Możliwość skorzystania z ulgi technologicznej istnieje w Polsce od 2006 roku. Z naszego doświadczenia wynika, że świadomość możliwości skorzystania z ulgi była do tej pory u przedsiębiorców niska, m.in. z uwagi na brak wiedzy, jakie wartości niematerialne i prawne mogą być zakwalifikowane jako nowe technologie.
Ulga przysługuje w odniesieniu do wartości niematerialnych i prawnych (nabytych bądź udostępnionych na podstawie umowy o korzystanie), które umożliwiają wytwarzanie nowych lub prowadzą do udoskonalenia istniejących
towarów bądź usług. Dodatkowo, technologia nie może być stosowana na świecie dłużej niż ostatnie pięć lat. Przesłanka ta powinna być potwierdzona opinią niezależnej od podatnika jednostki naukowej, w rozumieniu przepisów ustawy o zasadach finansowania nauki (jednostki takie funkcjonują na wielu uczelniach wyższych w Polsce). Za nową technologię można zatem uznać zakupione oprogramowanie IT, w tym coraz częściej nabywane przez polskich przedsiębiorców systemy ERP, nowoczesne systemy finansowo-księgowe (bądź w niektórych wypadkach upgrade’y takich systemów).
Z punktu widzenia przedsiębiorców, którzy zamierzają kupić nowe technologie, istotne będą zasady ustalania wydatków stanowiących podstawę odliczenia. Uwzględniane będą co do zasady wydatki skapitalizowane na wartości początkowej wartości niematerialnej i prawnej, faktycznie opłacone w roku wdrożenia technologii bądź w roku następującym. Możliwe jest także uwzględnienie przedpłat dokonanych w roku poprzedzającym wprowadzenie technologii do ewidencji. W takiej sytuacji, szczególnie w przypadku projektów wdrażanych etapami w dłuższym czasie, istotne będzie odpowiednie ustrukturyzowanie rozliczeń z dostawcą technologii.
Koszty i podatki
Wysokość ulgi to 50 proc. wydatków kwalifikowanych. Wartość ta może być odpisana przez podatnika od podstawy opodatkowania w roku, w którym poniesiono wydatki. W przypadku gdy dochód uzyskany przez podatnika jest niewystarczający do utylizacji odliczenia bądź podatnik wykazał stratę, odliczenie pozostałej części ulgi może być dokonane w ciągu kolejnych trzech lat podatkowych.
Jeśli podatnik nie skorzystał z ulgi technologicznej, a nabył oprogramowanie/technologię, które mogą spełniać warunki uprawniające do ulgi, możliwe będzie skorzystanie z ulgi poprzez złożenie stosownej korekty zeznania podatkowego i wystąpienie z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty.
Ograniczenia
Ustawodawca wprowadził pewne ograniczenia w korzystaniu z ulgi. Nie mogą z niej skorzystać podmioty, które w roku wdrożenia lub w roku poprzedzającym wdrożenie prowadziły działalność na podstawie udzielonego zezwolenia na terenie specjalnej strefy ekonomicznej.
Z ulgi nie skorzystają też podatnicy, którzy przed upływem trzech lat od wprowadzenia technologii do ewidencji otrzymali zwrot wydatków na technologię w jakiejkolwiek formie. W konsekwencji ograniczenie to dotyczyć będzie np. podatników, którzy otrzymali dotację z Unii na zakup technologii.
Dodatkowym istotnym ograniczeniem jest brak możliwości udzielenia w jakiejkolwiek formie praw do technologii innym podmiotom (także przez trzy lata). To ograniczenie jest szczególnie istotne dla podmiotów działających
w większych grupach kapitałowych, chcących rozszerzyć możliwość korzystania z technologii na inne podmioty z grupy – wówczas konieczna będzie odpowiednia strukturyzacja umowy z dostawcą technologii.
Nowe regulacje Zaletą regulacji podatkowych (w przeciwieństwie do dotacji UE) jest ich dostępność dla wszystkich podmiotów stawiających na rozwój nowych technologii. Z tego względu wprowadzanie kolejnych udogodnień podatkowych mogłoby wpłynąć na unowocześnienie polskiej gospodarki.
Niestety obecne udogodnienia dotyczą tylko przedsiębiorców nabywających nowe technologie. Nie obejmują zatem ani przedsiębiorców prowadzących prace badawczo-rozwojowe, ani przedsiębiorców inwestujących w najnowocześniejsze technologie będące środkami trwałymi.
Ministerstwo Gospodarki chciało wprowadzenia dodatkowych ulg dla przedsiębiorców prowadzących prace badawczo-rozwojowe (możliwość odpisania 26 proc. wartości wydatków poniesionych na badania i rozwój), jednak zarówno to rozwiązanie, jak i żadne inne nie znalazło się w projekcie do zmian w CIT i PIT w 2014 r. Projekty te zakładają natomiast uszczelnienie regulacji podatkowych mających na celu ograniczenie możliwości wdrażania struktur optymalizacji podatkowej dla przedsiębiorców. Projekt ten nie zakłada z drugiej strony żadnych dodatkowych korzyści dla przedsiębiorców wprowadzających innowacje bądź wprowadzających nowe marki.
Polska pozostaje pod tym względem w tyle za czołowymi państwami Unii. Warto w tym miejscu wskazać, że w jurysdykcjach, takich jak Cypr czy Luksemburg, możliwe jest uzyskanie dodatkowych ulg i korzyści podatkowych także dla praw własności intelektualnej (w tym znaków towarowych). Z korzyści tych mogą czerpać także polscy podatnicy.
Kamil Kowalik
Doradca podatkowy w ITCI
@@
Ponadto, polskie władze pracują nad kolejnym projektem zmian mającym na celu wprowadzenie dodatkowych korzyści podatkowych dla przedsiębiorców wdrażających innowacyjne rozwiązania.
Możliwość skorzystania z ulgi technologicznej istnieje w Polsce od 2006 roku. Z naszego doświadczenia wynika, że świadomość możliwości skorzystania z ulgi była do tej pory u przedsiębiorców niska, m.in. z uwagi na brak wiedzy, jakie wartości niematerialne i prawne mogą być zakwalifikowane jako nowe technologie.
Ulga przysługuje w odniesieniu do wartości niematerialnych i prawnych (nabytych bądź udostępnionych na podstawie umowy o korzystanie), które umożliwiają wytwarzanie nowych lub prowadzą do udoskonalenia istniejących
towarów bądź usług. Dodatkowo, technologia nie może być stosowana na świecie dłużej niż ostatnie pięć lat. Przesłanka ta powinna być potwierdzona opinią niezależnej od podatnika jednostki naukowej, w rozumieniu przepisów ustawy o zasadach finansowania nauki (jednostki takie funkcjonują na wielu uczelniach wyższych w Polsce). Za nową technologię można zatem uznać zakupione oprogramowanie IT, w tym coraz częściej nabywane przez polskich przedsiębiorców systemy ERP, nowoczesne systemy finansowo-księgowe (bądź w niektórych wypadkach upgrade’y takich systemów).
Z punktu widzenia przedsiębiorców, którzy zamierzają kupić nowe technologie, istotne będą zasady ustalania wydatków stanowiących podstawę odliczenia. Uwzględniane będą co do zasady wydatki skapitalizowane na wartości początkowej wartości niematerialnej i prawnej, faktycznie opłacone w roku wdrożenia technologii bądź w roku następującym. Możliwe jest także uwzględnienie przedpłat dokonanych w roku poprzedzającym wprowadzenie technologii do ewidencji. W takiej sytuacji, szczególnie w przypadku projektów wdrażanych etapami w dłuższym czasie, istotne będzie odpowiednie ustrukturyzowanie rozliczeń z dostawcą technologii.
Koszty i podatki
Wysokość ulgi to 50 proc. wydatków kwalifikowanych. Wartość ta może być odpisana przez podatnika od podstawy opodatkowania w roku, w którym poniesiono wydatki. W przypadku gdy dochód uzyskany przez podatnika jest niewystarczający do utylizacji odliczenia bądź podatnik wykazał stratę, odliczenie pozostałej części ulgi może być dokonane w ciągu kolejnych trzech lat podatkowych.
Jeśli podatnik nie skorzystał z ulgi technologicznej, a nabył oprogramowanie/technologię, które mogą spełniać warunki uprawniające do ulgi, możliwe będzie skorzystanie z ulgi poprzez złożenie stosownej korekty zeznania podatkowego i wystąpienie z wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty.
Ograniczenia
Ustawodawca wprowadził pewne ograniczenia w korzystaniu z ulgi. Nie mogą z niej skorzystać podmioty, które w roku wdrożenia lub w roku poprzedzającym wdrożenie prowadziły działalność na podstawie udzielonego zezwolenia na terenie specjalnej strefy ekonomicznej.
Z ulgi nie skorzystają też podatnicy, którzy przed upływem trzech lat od wprowadzenia technologii do ewidencji otrzymali zwrot wydatków na technologię w jakiejkolwiek formie. W konsekwencji ograniczenie to dotyczyć będzie np. podatników, którzy otrzymali dotację z Unii na zakup technologii.
Dodatkowym istotnym ograniczeniem jest brak możliwości udzielenia w jakiejkolwiek formie praw do technologii innym podmiotom (także przez trzy lata). To ograniczenie jest szczególnie istotne dla podmiotów działających
w większych grupach kapitałowych, chcących rozszerzyć możliwość korzystania z technologii na inne podmioty z grupy – wówczas konieczna będzie odpowiednia strukturyzacja umowy z dostawcą technologii.
Nowe regulacje Zaletą regulacji podatkowych (w przeciwieństwie do dotacji UE) jest ich dostępność dla wszystkich podmiotów stawiających na rozwój nowych technologii. Z tego względu wprowadzanie kolejnych udogodnień podatkowych mogłoby wpłynąć na unowocześnienie polskiej gospodarki.
Niestety obecne udogodnienia dotyczą tylko przedsiębiorców nabywających nowe technologie. Nie obejmują zatem ani przedsiębiorców prowadzących prace badawczo-rozwojowe, ani przedsiębiorców inwestujących w najnowocześniejsze technologie będące środkami trwałymi.
Ministerstwo Gospodarki chciało wprowadzenia dodatkowych ulg dla przedsiębiorców prowadzących prace badawczo-rozwojowe (możliwość odpisania 26 proc. wartości wydatków poniesionych na badania i rozwój), jednak zarówno to rozwiązanie, jak i żadne inne nie znalazło się w projekcie do zmian w CIT i PIT w 2014 r. Projekty te zakładają natomiast uszczelnienie regulacji podatkowych mających na celu ograniczenie możliwości wdrażania struktur optymalizacji podatkowej dla przedsiębiorców. Projekt ten nie zakłada z drugiej strony żadnych dodatkowych korzyści dla przedsiębiorców wprowadzających innowacje bądź wprowadzających nowe marki.
Polska pozostaje pod tym względem w tyle za czołowymi państwami Unii. Warto w tym miejscu wskazać, że w jurysdykcjach, takich jak Cypr czy Luksemburg, możliwe jest uzyskanie dodatkowych ulg i korzyści podatkowych także dla praw własności intelektualnej (w tym znaków towarowych). Z korzyści tych mogą czerpać także polscy podatnicy.
Kamil Kowalik
Doradca podatkowy w ITCI