Dzisiaj jest: 22.12.2024, imieniny: Bożeny, Drogomira, Zenona

Czarny Piątek to nie tylko promocje: zakulisowe zmagania branży handlowej

Dodano: 16.12.2024 Czytane: 14 Autor:

Black Friday tradycyjnie inauguruje sezon świątecznych zakupów, stawiając handel detaliczny w stan najwyższej gotowości. To czas promocji, ale także wyzwań dla sprzedawców, którzy muszą sprostać skomplikowanej logistyce, zarządzaniu zapasami oraz rosnącym oczekiwaniom klientów. Każde kliknięcie „kup teraz” testuje wydajność systemów, szybkość dostaw i elastyczność operacji. A jak pokazują statystyki, z roku na rok Polacy wydają i zamawiają coraz więcej.

Czarny Piątek to nie tylko promocje: zakulisowe zmagania branży handlowej

Zjawisko Black Friday narodziło się w latach 60., gdy amerykańscy sprzedawcy zaczęli kusić klientów wyjątkowymi rabatami dzień po Święcie Dziękczynienia. Dziś jednak presja wzrostu sprzedaży i zachowania konkurencyjności skłania detalistów do wydłużania okresu promocyjnego.

Czarny Piątek bez wątpienia przyciąga największą uwagę konsumentów, ale sam „efekt Black Friday” zaczyna się na długo wcześniej.

Obecnie cały listopad jest już okresem wzmożonych promocji. Doskonale to widać za Atlantykiem, skąd przywędrował do Europy Czarny Piątek. W Ameryce jest on jednym z kilku najważniejszych dni zakupowych w sezonie świątecznym.

Z danych platformy Sensormatic wynika, że  dziesięć głównych dni zakupowych przypadających na listopad i grudzień odpowiada za 30-40 proc. całego ruchu i sprzedaży w amerykańskich sklepach przed Bożym Narodzeniem.
 
Promocje, na które Polacy wydają coraz więcej
 
Black Friday przestał być zjawiskiem ograniczonym do Stanów Zjednoczonych – także w Polsce zyskuje na znaczeniu, przyciągając konsumentów do intensywnych zakupów.

Dane Tpay pokazują, że w zeszłym roku w Czarny Piątek wartość sprzedaży internetowej wzrosła o 116 proc. w porównaniu do pozostałych dni listopada, co świadczy o tym, że Polacy chętnie korzystają z przedświątecznych promocji. Choć dynamika wzrostu lekko spadła (o 2 punkty proc. względem 2022 i aż 44 punkty proc. w stosunku do 2021), Black Friday pozostaje istotnym dniem dla handlu detalicznego w Polsce.

Potwierdzają to dane Salesforce, które wskazują, że w Polsce i regionie Europy Środkowej wzrosły nie tylko zakupy, ale i średnia kwota wydatków. Średnia transakcja wyniosła tu 61 USD, co stanowi wzrost o 4,8 proc. rok do roku, choć nadal jest to mniej niż w Niemczech (119 USD) czy we Włoszech (97 USD). Jednak w Europie Środkowej klienci mieli dostęp do atrakcyjniejszych ofert – średni rabat sięgnął 31 proc., przewyższając zniżki w Niemczech (27 proc.), Francji (23 proc.) czy Wielkiej Brytanii (21 proc.).
 
Szybkość do zadowolenia
 
W e-commerce kluczowym elementem udanych zakupów jest dostawa, która wpływa na zadowolenie klientów. Dobitnie widać to w badaniu DHL, przeprowadzonym na grupie 24 tys. klientów w 24 krajach, w tym w Polsce.  Konsumenci oczekują dziś więcej niż tylko szybkiego dostarczenia paczki. Liczy się dokładność i kontrola nad całym procesem.

Klienci chcą nie tylko wiedzieć, kiedy i gdzie trafi ich zamówienie, ale też mieć nad tym kontrolę. Nad Wisłą oczekiwania są wysokie – dla aż 52 proc. Polaków kluczowa jest dostawa następnego dnia po złożeniu zamówienia. Porównywalne oczekiwania są w Hiszpanii (55 proc.) i Wielkiej Brytanii (54 proc.). W Europie tylko Turcy są bardziej wymagający – 75 proc. preferuje dostawę „na już”.

Równie charakterystyczna dla Polski jest forma dostawy. Popularność paczkomatów sprawia, że aż 64 proc. konsumentów wybiera tę opcję, co wyróżnia nas na tle globalnych trendów, gdzie zdecydowanie dominuje dostawa do domu (76 proc.). W Europie jedynie Czesi mają bardziej zróżnicowane preferencje, z podobną popularnością paczkomatów, dostawy do domu i odbioru w sklepie.

Preferencje polskich konsumentów w zakresie zwrotów są niemal lustrzanym odbiciem dostaw. Aż 68 proc. Polaków wybiera paczkomaty jako preferowaną formę zwrotu, daleko wyprzedzając zwrot z domu (20 proc.) czy przez sklep stacjonarny (11 proc.). Na świecie króluje jednak odbiór z domu (53 proc.) i zwroty w sklepach (29 proc.). 

Dane pokazują, że polski rynek, choć dynamicznie rozwijający się, wykazuje unikalne wzorce zachowań zakupowych. Dni promocyjne takie jak Black Friday, stają się nie tylko bodźcem do zakupów, ale i papierkiem lakmusowym dla sprzedawców, zwłaszcza w obszarze logistyki. Gorączka zakupowa w sezonie świątecznym to dla logistyki branży handlowej prawdziwy sprawdzian. 
 
Święto promocji, test dla logistyki
 
Gdy klienci masowo klikają „kup teraz,” magazyny pracują na najwyższych obrotach – kompletacja zamówień, przyjęcia towarów, dostawy i zwroty odbywają się równocześnie, a każdy etap musi być precyzyjnie skoordynowany. Każda transakcja zakupu to nie tylko zyski, ale także wyzwania operacyjne – kompletacja zamówień to złożony i kosztowny proces. Na bazie własnych analiz PSI szacuje, że nawet 1/3 kosztów logistyki magazynowej pochodzić może właśnie z samego procesu kompletacji.

W tym okresie każde kliknięcie wymusza zmiany operacyjne, gdyż klienci oczekują szybkiej dostawy i prostych zwrotów, których liczba od listopada do lutego gwałtownie rośnie. Zwrócony produkt wymaga oceny stanu, i jak najszybszego przygotowania do dalszej sprzedaży, co generuje koszty operacyjne i zajmuje przestrzeń magazynową.

W obliczu takich wyzwań logistyka coraz częściej sięga po nowoczesne rozwiązania technologiczne, w tym sztuczną inteligencję (AI), która znacząco zmienia sposób zarządzania magazynami. Systemy oparte na AI prognozują wzrosty zapotrzebowania, analizują dane z rynku i dynamicznie dostosowują operacje w czasie rzeczywistym, co pozwala ograniczyć opóźnienia oraz minimalizować nadmiar towaru, zmniejszając tym samym koszty magazynowania.

Dziś kluczowe pytanie nie brzmi „czy”, lecz „jak skutecznie” firmy mogą wykorzystać automatyzację. Takie rozwiązania wykorzystują algorytmy bazujące na sztucznej inteligencji, co pozwala na lepszą optymalizację kluczowych procesów magazynowych oraz realizację zamówień szybciej i z większą precyzją. Tym bardziej że sklepy muszą działać sprawnie i elastycznie w okresie handlowych żniw, jakim jest czwarty kwartał roku. Niewidoczna dla końcowego odbiorcy, a kluczowa w całej układance logistyka, staje się kluczowym czynnikiem sukcesu.

Technologie wspierają firmy w zarządzaniu rosnącą sprzedażą. Systemy zarządzania magazynem zapewniają sprawną realizację zamówień, precyzyjne prognozowanie zapotrzebowania na pracowników, eliminację błędów w obliczeniach zapasów oraz optymalizację procesów kompletacji. Firmy, które inwestują w wydajne technologie, działają płynnie nawet w szczycie sezonu zakupowego. Automatyzacja procesów i inwestycje w digitalizację to nie luksus – a konieczność dla firm, które chcą zwycięsko wyjść z bitwy o klienta.
 
Autor: Presales Manager PSI Polska

Polecane
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.