1. Google Trends

Narzędzie Google pokazujące wyszukiwane frazy, które zyskują na popularności. Po wpisaniu interesującej nas frazy otrzymujemy również takie informacje, jak skąd pojawia się najwięcej zapytań, jaka jest ich liczba, jak wygląda trend na osi czasu oraz jakie jest źródło zapytań.

¦wietne udogodnienie w sytuacji, kiedy opiekujemy się stroną internetową lub wspieramy optymalizację SEO firmowego bloga. Minusem jest to, że hasła będą dotyczyć tylko i wyłącznie fraz wpisywanych w wyszukiwarkę Google.

2. Google Analytics

Kolejne narzędzie od Google (i nie ostatnie w tym zestawieniu), które pozwala w zaawansowany sposób analizować to, co dzieje się na naszej stronie www.

Z jego pomocą jesteśmy w stanie zweryfikować, skąd pozyskujemy klientów, ilu odbiorców jest nowymi odwiedzającymi, przez jakie linki na naszą stronę trafią klienci lub też, z jakich pomocą social mediów jesteśmy w stanie skutecznie ich na tę stronę przenieść. Znajdziemy również informację na temat czasu spędzonego na stronie czy będziemy w stanie obserwować ruch na żywo.

Dla osób lubiących marketingowe smaczki możemy odtworzyć najpopularniejsze zachowania odwiedzających na naszej stronie, aby następnie te ścieżki móc optymalizować!

3. Nozbe Personal – aplikacja do zarządzania projektami oraz zadaniami

Planowanie zadań oraz pracy własnej odmieniło moje zawodowe oraz prywatne życie. Nozbe, to aplikacja (jest także dostęp przez przeglądarkę) do zarządzania zadaniami. Mowa oczywiście o planowanych aktywnościach własnych oraz całego zespołu. W przypadku większej liczby osób konieczne jest wykupienie dostępu dla dodatkowych użytkowników.

W programie możesz stworzyć zadania do tzw. skrzynki spraw, w której będą umieszczane. Jest także zakładka Priorytety. Możemy ustalać takie wskaźniki jak powtarzalność danych zadań oraz czas niezbędny do ich realizacji.

Podobnym programem jest Trello. Miałem okazję korzystać z obu opcji. Dla mnie Trello jest narzędziem bardziej wizualnym – może to być lepsze rozwiązanie dla osób, które są wzrokowcami i dopiero zaczynają swoją przygodę z planowaniem zadań. Najprościej ujmując program, to tablica, na której zamieszczamy aktywności, do których możemy dodawać listy zadań oraz prowadzić wymianę opinii z zespołem. Aplikacja jest darmowa.

4. Canva – szybko i prosto stwórz swoją grafikę

Strona internetowa lub aplikacja mobilna, która umożliwia tworzenie grafik oraz prostych animacji. Dla mnie to pozycja, która odmieniła czas niezbędny na przygotowanie postów wzbogaconych o ciekawe wizualizacje oraz odciążyła firmowego grafika.

Ciekawostka: możesz bezpośrednio publikować efekty swojej pracy na konkretnych kanałach w social mediach. Bardzo pomocne jest to, iż już z perspektywy programu możemy wybrać docelowy projekt (np. post na Instagram), dzięki czemu automatycznie zostanie wygenerowana wielkość obszaru roboczego dostosowana pod dane medium.

Wersja darmowa dla większości osób na start jest optymalnym rozwiązaniem. W wersji płatnej z konta może korzystać w zależności od wybranego pakietu więcej niż jedna osoba, poza tym mamy dostęp do wszystkich animacji, obrazów i elementów.

5. System narzędzi Google w chmurze

Darmowy ekosystem Google w wielu firmach jest niezastąpiony. Mowa o takich rozwiązaniach jak Google Drive, Google Meet, chmurowe arkusze Excel, dokumenty czy prezentacje. Jedyną inwestycją, którą należy poczynić, aby mieć dostęp do tych rozwiązań, jest utworzenie konta pocztowego Gmail.

Kluczowy jest przede wszystkim komfort (wystarczy, że mamy przy sobie telefon, aby mieć dostęp do wszystkich zasobów) i to, że linki do folderów czy poszczególnych dokumentów możemy udostępniać zainteresowanym osobom.

Pliki znajdują się w chmurze i są one bezpieczne. Dla większego bezpieczeństwa możemy ustawić weryfikację dwuetapową podczas logowania.

6. SMSAPI – prowadź skuteczny SMSing

Moja ulubiona aplikacja, z której pomocą realizuję działania w ramach SMSingu. SMSAPI, to intuicyjne narzędzie przeglądarkowe, które jesteśmy w stanie połączyć z zewnętrznym systemem do obsługi zamówień i klientów. Dzięki temu możemy np. generować automatyczne wiadomości SMS do klientów nt. dotyczące statusu ich zamówienia. Szczególnie cenię to narzędzie za możliwość budowania bazy pod przyszłe wysyłki SMS oraz możliwość prowadzenia wysyłek masowych.

W sytuacji, gdy wiadomość zawierała link mamy możliwość analizy tego, ile osób otrzymało wiadomość oraz ile z nich kliknęło w łącze.

7. SAREsystem – intuicyjny system do mailingu

Kolejny prosty program pomagający budować bazy mailingowe oraz przeprowadzać wysyłki do stworzonych baz odbiorców.

Narzędzie jest intuicyjne w użyciu i po krótkim spotkaniu zapoznawczym z dedykowanym opiekunem jesteś w stanie w pełni samodzielnie rozpocząć przygodę z mailingiem.
Z pomocą SAREsystem możesz tworzyć zarówno proste wiadomości, jak i bardziej skomplikowane wysyłki. Wszystko jest mocno intuicyjne. Dodajesz interesujące elementy maila jak nagłówki, obszary tekstowe, karuzele zdjęć czy znaki podziału oddzielające od siebie elementy wiadomości i w taki sposób budujesz szkielet wiadomości, który oczywiście wzbogacasz tekstem.

Narzędzie przed wysyłką poinformuje o tym, jaka jest szansa na to, że przygotowana wiadomość może znaleźć się w folderze SPAM. Po przeprowadzonej wysyłce jest możliwość analizy tego, jak zachowali się odbiorcy po otrzymaniu maila.

8. Evernote – aplikacja do porządkowania notatek

Często mam tak, że nagle wpadam na świetny pomysł dotyczący tekstu pod post, nad którym będę pracował w przyszłości. Tutaj pomocny jest internetowy notatnik, do którego mogę mieć dostęp zarówno w wersji przenośnej na swoim telefonie, jak i sprzed ekranu komputera. Takim rozwiązaniem jest Evernote.

To właśnie tutaj notuję ciekawe cytaty z przygotowanych książek, tworzę wstępne opisy do social mediów czy… przygotowuję ten artykuł a, jako że korzystam z telefonu, mogę pracować w trakcie porannego treningu cardio! Przygotowane notatki mogę posegregować w interesujące mnie foldery, np. artykuły, social media etc.

Darmowa aplikacja daje możliwość zapisania 60 MB danych miesięcznie. W wersji płatnej dostajemy niezwykle ciekawą funkcjonalność, która pozwala na wyszukiwanie słów w… gotowych skanach książek.

9. Pocket – tu zapiszesz na później ciekawe linki

Bardzo przydatne narzędzie dla osób, które szukają wiedzy i inspiracji w sieci. Ja na pewno należę do tego grona i aplikacja Pocket bardzo ułatwiła mi zapisywanie oraz tagowanie interesujących mnie materiałów.

Od wielu lat to właśnie tutaj zostawiam linki prowadzące do najciekawszych artykułów, interesujących mnie książek, podcastów, filmów YouTube czy inne materiałów znalezionych w sieci, które mogą przydać mi się w przyszłości.

Wiem, że aplikację można połączyć z Evernote, co zwiększa funkcjonalność obu narzędzi, lecz nigdy nie korzystałem z tej opcji. To, co dają oba rozwiązania oddzielnie, jest dla mnie w pełni zadowalające.

10. Pinterest – źródło inspiracji dla zdjęć i gotowych grafik

Kiedyś korzystałem z baz danych ze zdjęciami i wiem, że nadal jest to ważne medium dla większości firm, działów marketingu oraz grafików. Wszystko uległo zmianie, gdy poznałem Pinterest, czyli bank zdjęć, który w wersji przeglądarkowej lub za pomocą aplikacji pozwala tworzyć wirtualne foldery ze zdjęciami, do których można dodawać interesujące nas pozycje.

Z aplikacji korzystam do szukania inspirujących fotografii, które przechowuję w folderach. Te z kolei mogą być otwarte lub zamknięte. W przypadku otwartych inni użytkownicy mogą je obserwować oraz zapisywać tzw. piny do swoich folderów. Folder zamknięty oraz jego zawartość jest widoczny tylko dla mnie.

Ponadto to świetne narzędzie marketingowe dla firm, które sprzedają za pomocą fotografii. Idealnie więc sprawdzało się, gdy na co dzień kreowałem marketing w firmie meblarskiej. Oczywiście jest możliwość dodawania do serwisu własnych zdjęć, które stają się pinami.
Dziś wiele firm w Polsce zaczyna dostrzegać ogromny potencjał marketingowy tej aplikacji.