Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Samozatrudnienie: jakich błędów unikać w umowach o współpr

Dodano: 19.03.2020 Czytane: 17

Główny Urząd Statystyczny opublikował raport „Aktywność ekonomiczna ludności Polski III kwartał 2019 roku”, z którego wynika, iż w trzecim kwartale 2019 r. liczba osób pracujących na własny rachunek wyniosła aż 1,3 mln osób (prowadzących działalność gospodarczą i niezatrudniających innych pracowników), co stanowiło 8 proc. wszystkich pracujących.
Z jednej strony na własny rachunek przechodzą osoby, które chcą mieć mniejsze obciążenie składkowo-podatkowe, z drugiej – pracodawcy chętnie sięgają po taką formę współpracy ze względu na ograniczenie kosztów zatrudnienia pracowników.

Dla udanej współpracy i zadowolenia obu stron konieczna jest jednak dbałość o wypełnienie wszystkich wymogów prawnych, szczególnie o zapisach dotyczących elastyczności w wyborze czasu i miejsca pracy czy braku zależności i kierownictwa.

Jakich błędów unikać w umowie

Umowy o współpracę (inaczej B2B) przede wszystkim nie mogą zawierać elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, gdyż w przypadku kontroli ze strony ZUS,
Państwowej Inspekcji Pracy lub sporu ze współpracownikiem mogłoby to zostać wykorzystane jako argument za przekwalifikowaniem takich umów w umowy o pracę. Współpraca B2B nie jest regulowana kodeksem pracy, a kodeksem cywilnym.

W praktyce oznacza to, że samozatrudnionego nie dotyczą istotne przywileje takie jak np. prawo do urlopu, ale też nie może być on kontrolowany w taki sposób, jak kontrolowany jest pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę. Bardzo często popełnianym błędem jest niski stopień niezależności zleceniobiorców. Należy unikać sytuacji, w której zleceniobiorca zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej jest nadzorowany przez bezpośredniego przełożonego, który wydaje polecania i rozlicza z częściowych rezultatów pracy.

Zatrudnienie B2B nie jest formą umowy o pracę, a co za tym idzie, firma powinna zapewnić swoim zleceniobiorcom pewną elastyczność wyznaczania czasu i miejsca wykonywania usług. Ustalanie sztywnych godzin oraz miejsca świadczenia usługi stanowi podstawę do uznania, że współpraca ma charakter umowy o pracę. W przypadku umów o współpracę ważne jest, by zadania były w miarę możliwości wykonywane bez ustalonych godzin i bez wskazania miejsca ich wykonywania.

Najczęściej popełniane błędy

Umowy B2B nie mogą zawierać elementów charakterystycznych dla stosunku pracy. Za działalność gospodarczą nie uznaje się czynności, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki:odpowiedzialność wobec osób trzecich za wykonywanie czynności oraz ich rezultat (z wyłączeniem odpowiedzialności za czyny niedozwolone) ponosi zlecający,
czynności są wykonywane w miejscu i czasie wyznaczonym przez zlecającego i pod kierownictwem, zleceniobiorca nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną działalnością.

Brak ryzyka biznesowego

W przypadku stosunku pracy całe ryzyko związane z prowadzoną działalnością gospodarczą spoczywa na pracodawcy, natomiast odpowiedzialność pracownika wobec pracodawcy jest mocno ograniczona, z wyjątkiem sytuacji, kiedy pracodawca potrafi udowodnić, że pracownik wyrządził szkodę umyślnie.

O samozatrudnieniu można mówić w momencie, kiedy odpowiedzialność (cywilnoprawna) wobec osób trzecich za wykonywanie zlecenia i jego rezultat ponoszą obie strony kontraktu. Pełna odpowiedzialność zleceniobiorcy lub odpowiedzialność solidarna zleceniobiorcy i zleceniodawcy
powinna być ustalona w warunkach współpracy.

Brak elastyczności w wyborze czasu i miejsca pracy

Samozatrudniony powinien mieć dowolność ustalania miejsca i czasu wykonywania usługi. Niedopuszczalne jest określanie sztywnych godzin oraz dokładnego miejsca świadczenia usługi. W przypadku takich kontraktów w grę wchodzi między innymi praca zdalna, a współpracownik
nie może być ograniczony pod względem liczby firm, z jakimi współpracuje, z wyjątkiem ewentualnego zapisu o zakazie konkurencji.

Elementy takie jak regulamin obowiązujący zleceniobiorcę czy możliwość dyscyplinowania zleceniobiorcy sugerują, że mamy do czynienia z kierownictwem. O braku kierownictwa może jednak świadczyć zapis w umowie i faktyczna możliwość odmówienia przez zleceniobiorcę wykonania konkretnej czynności. To pozostaje w sferze decyzji biznesowej.

Dowolność godzin wykonywania usługi jest szczególnie ważna w kontekście faktycznego czasu pracy osób samozatrudnionych. Z danych GUS wynika, że samozatrudnieni pracują średnio o 4 godziny tygodniowo więcej, niż osoby zatrudnione na etacie.

Przeciętna liczba godzin pracy pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę wynosi 39,1 tygodniowo, natomiast osoba samozatrudniona przepracowuje w tygodniu średnio 43,1 godziny.

Zależność pracowników

Błędem w umowie o współpracy jest ustalenie zależności współpracowników. Osoby zatrudnione na podstawie umowy B2B nie mogą mieć bezpośrednich przełożonych, którzy wydają polecenia i nadzorują przebieg pracy oraz jej efekty, dlatego że taka sytuacja ma znamiona stosunku pracy.

Możliwość wykonywania usług przez osoby trzecie

Częsty błędem w umowach jest postanowienie, że zleceniobiorca nie może posługiwać się w realizacji zlecenia osobami trzecimi. Najlepszym rozwiązaniem w takim przypadku jest ustalenie, że zleceniobiorca może posługiwać się osobami trzecimi, ale potrzebuje do tego wcześniejszej zgody zleceniodawcy. W przypadku kontroli zapis taki sugeruje, że współpraca dopuszcza zatrudnianie podwykonawców.

Wykorzystanie narzędzi i sprzętu zleceniodawcy

W sytuacji, kiedy zleceniobiorca korzysta z narzędzi oraz sprzętu należącego do firmy istnieje ryzyko opinii podczas kontroli, iż współpraca upodabnia się do stosunku pracy.
W takim przypadku w wątpliwość można podać także samodzielność zleceniobiorcy, tj. jego niepozostawanie pod kierownictwem oraz możliwość samodzielnego ustalania czasu i miejsca pracy. Wyjątkiem może być tutaj zastrzeżenie w umowie, iż pracownik otrzymuje firmowy sprzęt, np. laptopa z uwagi na konieczność zachowania bezpieczeństwa i zachowania poufności danych.

Niewłaściwe postanowienia w umowie

Mimo iż w Polsce obowiązuje swoboda umów, pewne zapisy są dla umowy B2B zastrzeżone, a inne wręcz przeciwnie – powinny się w niej znaleźć, by można było wykazać różnicę między umową o współpracę, a umowa o pracę. W przypadku stwierdzenia stosunku pracy obie strony mogą zostać „ukarane” i zobligowane do oddania składek ZUS i zapłacenia zaległych podatków.
Stwierdzenie stosunku pracy umożliwia zleceniobiorcy dochodzenie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy oraz dochodzenie spełnienia innych postanowień wynikających z umowy o pracę. W takim przypadku umowa B2B stanie się „kosztowna” dla zleceniodawcy.

Autor jest adwokatem w kancelarii adwokackiej Ziobrowski Tax&Law
 

Polecane
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.