Skoda Superb to auto, w którym można zakochać się od pierwszego wejrzenia i pierwszego przejechanego kilometra. ¦liczna, elegancka sylwetka, genialne wnętrze – stylowe, luksusowe, ergonomiczne, a jazda – marzenie każdego kierowcy. Wrażenia po teście – niezapomniane.
Pierwsze wrażenie. Sylwetka jest klasyczna – mocna, usportowiona, elegancka. Co ciekawe, z zewnątrz auto nie zdradza, że wnętrze jest olbrzymie i bardzo przestronne.
Auto jest bardzo eleganckie i proporcjonalne. Mocnym akcentem jest maska z wyraźnymi tłoczeniami i wielki grill, charakterystyczny dla marki. To świetny samochód do firmy – bardzo reprezentacyjny, luksusowy a skromny. Nie bez przyczyny Skoda jest chętnie wybierana przez przedsiębiorców – oferta marki Pakiet dla Biznesu to kompleksowe rozwiązania finansowe dla każdego rodzaju floty. Wyjątkowości wnętrzu dodają elementy wyposażenia, m.in. oświetlenie Ambiente z dziesięcioma kolorami do wyboru, sportowe fotele, radio BOLERO z 8-calowym kolorowym ekranem dotykowym czy trójramienna sportowa kierownica z łopatkami zmiany biegów DSG. Materiały są świetnej jakości, co widać w detalach takich jak szwy na tapicerce, lakierowane wstawki na desce rozdzielczej. I ta przestrzeń. Nawet osoba z klaustrofobią swobodnie nabierze oddechu. Superb to faktycznie jedno z przestronniejszych aut w swojej klasie. Wrażenie otwartości przestrzeni potęguje dachowe okno, chociaż panoramiczny dach byłby znacznie bardziej efektowny. 625 litrów – tyle pomieścimy w Skodzie Superb. Tę pojemność powiększymy w razie potrzeby do imponujących 1 760 litrów. Napęd 4×4 był dopełnieniem, wisienką na torcie – to dowód, że auto z segmentu D świetnie poradzi sobie także w terenie. Kiedy pod maską Skody Superb Sportline kryje się dwulitrowy silnik TDI o mocy 190 KM, pracujący z 7-biegową skrzynią DSG i napędem na cztery koła, podczas jazdy możemy poczuć ciarki na plecach. Co osiągniemy? Maksymalną prędkość wynoszącą 229 km na godzinę, przyspieszenie do setki w 8 sekundy i spalanie na poziomie 6,5 litra w warunkach miejskich. Podczas jazdy jest cichutko – i to nieważne, czy toczymy się w korku, czy pędzimy po autostradzie z niedozwoloną prędkością.
Szerokie, niskoprofilowe opony 235/40 R19 oraz 18″ obręcze kół ze stopów metali lekkich dodają sportowego charakteru, a także wpływają na prowadzenie.
Podsumowując. Skoda wysoko podniosła poprzeczkę konkurentom. W każdym niemal aspekcie wyprzedza inne auta w swojej klasie. Obiektywnie to naprawdę jedno z lepszych aut w klasie D. Potwierdzają to statystyki – w styczniu 2018 roku Polacy kupili aż 782 Skody Superb (dla porównania, na drugim miejscu znalazł się VW Passat z 718 egzemplarzami, a na trzecim Ford Mondeo z 445 egzemplarzami – segmentacji IBRM SAMAR) [dane z serwisu Motofakty]. A subiektywnie to naprawdę fantastyczny samochód klasy średniej.