Niestety sami także jesteśmy w pewnym stopniu winni. Dlaczego? SplashData, dostawca zarządzania hasłami zakończył analizę ponad pięciu milionów ujawnionych danych uwierzytelniających. Wśród stu najgorszych haseł bieżącego roku pojawiło się kilka „stałych bywalców.
Gwiezdne wojny na topie nie tylko w kinach
Raport przedstawiony przez SplashData ujawnia jakich haseł użyli użytkownicy w celu zabezpieczenia swoich danych. Oczywiście najpopularniejszym jest „123456”, a tuż za nim znalazł się… „password”. Co ciekawe, z racji ogromnej popularności filmu Gwiezdne Wojny wśród stu najgorszych haseł znalazło się „starwars”. Innymi bardzo popularnymi hasłami były takie jak „baseball”, „football”, „lakers”, „jordan23”. Na liście zagościły także takie jak „ferrari”, „corvette”. Wiele osób wybiera także jako hasło swoje… imię. Niektórzy użytkownicy myślą, że zastąpienie litery „o” cyfrą „0” sprawi, że hasło będzie trudniejsze do odgadnięcia. Nic bardziej mylnego! Aby dobrze zabezpieczyć swoje konto należy użyć małych i dużych liter, cyfr oraz oczywiście znaków specjalnych.
Lista stu najgorszych haseł 2017 roku dostępna jest tutaj.
Nie dbamy o swoje dane
Wiele osób nadal nie jest zainteresowanych dobrą ochroną swoich danych, choć ostrzegani są na każdym kroku o konsekwencjach takiego nonszalanckiego podejścia. Niestety, przez ignorowanie licznych apeli specjalistów ds. bezpieczeństwa, sporo użytkowników Internetu traci swoje konta. I nie mówimy tu jedynie o portalach społecznościowych, ale również kontach bankowych, czy dostępach do platform zakupowych, firmowych bazach danych. Notabene, coraz więcej ludzi podpina także karty do np. Facebooka, czy Adobe i nadal ma banalnie łatwe do złamania hasło. Niektórzy aż sami proszą się o nieszczęście. A stawka jest naprawdę wysoka, bo hakerzy doskonale wiedzą jak wiele osób używa bardzo łatwych, wręcz oczywistych haseł. Stąd też tak ogromna liczba wycieków danych w ostatnich latach. Codziennie ktoś traci konto.
Co powinniśmy zrobić? Przede wszystkim należy korzystać z bardziej skomplikowanych haseł. Im trudniejsze, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś pokusi się o włamanie. Warto skorzystać w tym celu z generatora i menadżera haseł w jednym, zamiast ustawiać jedno hasło, a potem stosować je do wszystkich kont – nie tędy droga. Oczywiście, nie zapominajmy również o korzystaniu z oprogramowania antywirusowego, które zabezpieczy nasze pliki przed nieautoryzowanym dostępem z zewnątrz. Nie popadajmy w paranoję, ale przezorny zawsze zabezpieczony – doradza Alan Gajewski, Promotor marki Bitdefender.
Miejmy nadzieję, że świadomość użytkowników Internetu wzrośnie. Oby nadchodzący 2018 rok był bardziej pozytywnie zapamiętany, a liczba ataków hakerów będzie znikoma.