Spodziewane są też bardzo dobre informacje z rynku pracy. Według szacunków ekonomistów stopa bezrobocia może w kwietniu zmniejszyć się do 12,9 proc., z 13,5 proc. w marcu. Poprawa sytuacji w tym zakresie jest widoczna już od lutego tego roku. Chociaż na razie to zjawisko głównie sezonowe, to jednak stopa bezrobocia jest obecnie znacznie niższa niż w analogicznych miesiącach 2013 r.
@@
Można zatem mieć nadzieję na dalszą trwałą poprawą, związaną ze wzrostem gospodarczym. Potwierdzenia jego dynamiki doczekamy się w piątek. Ekonomiści oczekują, że wyniesie ona 3,3 proc., a więc będzie identyczna, jak opublikowane kilkanaście dni wcześniej szacunkowe dane.
Mimo że największa liczba danych z USA pojawi się we wtorek i w piątek, to spore znaczenie dla rynków może mieć czwartkowa informacja o skorygowanym tempie wzrostu amerykańskiej gospodarki w pierwszym kwartale. Pierwsze przybliżenie, które poznaliśmy kilkanaście dni wcześniej, mówiło o zaskakująco wolnym, sięgającym zaledwie 0,2 proc. wzroście PKB.
Po aktualizacji oczekuje się, że mógł on zmniejszyć się o 0,1 proc. Choć to dane dotyczące przeszłości, mogą one negatywnie wpłynąć na rynki.
Słabszych odczytów oczekuje się także w przypadku większości pozostałych wskaźników. Spośród nich największe znaczenie będzie mieć prawdopodobnie publikowany we wtorek indeks aktywności w usługach, które stanowią znaczny udział w amerykańskiej gospodarce. Spodziewane jest także obniżenie się do 12 proc. bardzo wysokiego tempa wzrostu cen nieruchomości, obrazowanego przez indeks S&P/Case-Shiller dla największych metropolii. Spodziewany jest również spadek indeksu podpisanych umów kupna domów. Sytuacja na rynku nieruchomości budzi od pewnego czasu niepokój przed przegrzaniem koniunktury i możliwością jej załamania.
Po kilku tygodniach zastoju na rynku dużych spółek i spadków akcji małych i średnich firm, na warszawską giełdę wreszcie zawitała wyraźniejsza poprawa nastrojów. Widoczna była już od początku tygodnia, jednak dynamiki nabrała dopiero w ostatnich dniach. W czwartek indeksy dużych firm skoczyły o 2 proc., a wskaźniki średnich spółek zwyżkowały po ponad 1,5 proc. Słabiej zachowywały się MiS80 i WIG250. Znacznie wyższe niż ostatnio były także obroty, wskazując na obecność kapitału zagranicznego. Wśród najmocniej zyskujących znalazły się akcje banków.
Waluty
Miniony tydzień przyniósł wyraźne umocnienie się naszej waluty. Tendencja ta będzie kontynuowana w najbliższej przyszłości. To efekt z jednej strony zmian na globalnym rynku walutowym, wynikających z zapowiedzi EBC dalszego łagodzenia polityki pieniężnej, z drugiej zaś dobrych danych z polskiej gospodarki oraz sporego zainteresowania inwestorów zagranicznych naszymi obligacjami skarbowymi. Euro potaniało w ciągu pięciu dni z prawie 4,19 zł do 4,15 zł w piątek. Dolar nieco podrożał w piątek, ale i tak na rynku międzybankowym można go było kupić po niecałe 3,05 zł. Po kilkudniowej stabilizacji wreszcie mocniej w dół poszedł kurs franka, dochodząc pod koniec tygodnia do 3,4 zł., czyli poziomu o 3 grosze niższego niż w połowie maja.
Surowce
Wzrostową tendencję kontynuowały notowania miedzi, sugerując perspektywę poprawy w globalnej gospodarce, ale także reagując na sygnały banków centralnych, zapowiadających luzowanie polityki pieniężnej lub utrzymanie dotychczasowych rekordowo niskich stóp procentowych. W górę szły ceny ropy naftowej, docierając przez moment do 111 dolarów za baryłkę. Trwająca od pierwszych dni maja zwyżka to z jednej strony efekt niepokojów politycznych, z drugiej zaś informacji o spadku zapasów surowca. Notowania złota stabilizują się na niskim poziomie w okolicach 1290 dolarów za uncję. Spadkową korektę po wcześniejszych silnych wzrostach kontynuowały notowania pszenicy.
Finanse osobiste – Inwestycje
W kwietniu Polacy kupili obligacje Skarbu Państwa o wartości 121,1 mln zł. To wynik najniższy od maja ubiegłego roku. Słabe zainteresowanie tymi papierami to efekt niskiego oprocentowania. W przypadku najbardziej popularnych obligacji dwuletnich sięga ono zaledwie 3 proc. w skali roku. Tymczasem emisje obligacji Getin Noble Banku, PKN Orlen, Best, PCC Rokita i Zortrax, można szacować na ponad pół miliarda złotych. Oprocentowanie obligacji PKN Orlen wynosi 5 proc.
Z raportu Narodowego Banku Polskiego wynika, że w pierwszym kwartale ceny transakcyjne nieruchomości zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym, pozostawały na stabilnym poziomie. Jedynie w Warszawie nieznacznie się obniżyły. Wartość udzielonych kredytów hipotecznych wzrosła nieznacznie w porównaniu do ostatnich trzech miesięcy ubiegłego roku, ale nie zmieniła się wobec pierwszego kwartału 2013 r. Do użytku oddano o 1,5 tys. mieszkań mniej niż w pierwszym kwartale ubiegłego roku. Wzrost wydanych pozwoleń na budowę i rozpoczętych inwestycji powinien skutkować zwiększeniem się liczby mieszkań dostępnych do sprzedaży za około dwa lata.
¬ródło: GERDA BROKER
gerdabroker.pl