A potem ten biznes się kręci, ale czy na kręceniu się (często w kółko) to polega? Zaczynasz zatrudniać niekompetentnych ludzi, bo tak było wygodniej. Masz nieodpowiednich klientów. Struktura firmy jest nieadekwatna do działań. Zaczynasz popełniać błędy.
Twój biznes nabiera rozpędu, a Ty tracisz nad nim, lub chcesz mieć zbytnią kontrolę, bo nie ma porządku, nie ma MODELU BIZNESOWEGO!
Coś nowego
Porównałbym to do kilku kawałków plasteliny. Różne jej kolory zagniatasz i łączysz w jedną dużą uformowaną kulę. Kolory zaczynają się mieszać i powstaje coś bliżej nieokreślonego. Następnie próbujesz wyciągnąć z tego czegoś kawałek konkretnego koloru, bo nie pasuje do całości lub jest już zbędny, ale się nie da. Jesteś de facto zmuszony egzystować z tym lub o tym zapominasz.
Jeśli natomiast musisz dołożyć określony kolor, to nie chcesz popełnić tego samego błędu i już nie mieszasz go ze starą częścią, lecz doklejasz do tej uformowanej przedtem masy. Niestety teraz wygląda to jeszcze gorzej. Coś odstaje od starej formy, a więc albo zostaje odrzucone, albo wchłonięte w masę i znów zanika.
W normalnych okolicznościach rynkowych powinieneś wziąć lekcję techniki modelowania z plasteliny. Na niej dowiedziałbyś się, że każdy kolor powinien mieć swoje miejsce i przeznaczenie, w zależności od tego, co zamierzasz stworzyć.
Dzięki temu jesteś w stanie łatwo przestawić kolory i będziesz mógł swobodnie nimi dysponować, jeśli jednak zajdzie potrzeba zbudowania czegoś nowego. W przeciwnym razie będziesz musiał wciąż kupować nowe kolory plasteliny. To wiąże się jednak z kosztami, nie wspominając już o samym marnotrawstwie energii na budowanie w kółko czegoś nowego i to z powodu niewielkiego elementu, którego nie da się zastąpić.
Popatrzmy na rzeczywistość
Twoja logika, myślenie i działanie doprowadziły Cię do miejsca, w którym jesteś, a jeśli nie jest ono takie, jakiego chciałeś, to przyszedł czas na zmianę, głównie właśnie logiki, myślenia i działania. Zanim zaczniesz na nowo modelować swoją kulę, skup się najpierw na tym, co chcesz konkretnie zbudować.
W modelu biznesowym chodzi głównie o CIEBIE! To Ty nadajesz kształt, to Ty będziesz decydował i to Ty będziesz miał wpływ na to, co budujesz. Ewentualnie pozostawisz to komuś innemu, i to również jest jakiś wybór.
Niestety szefowie rzadko wiedzą i widzą. Ich osobisty kontekst zaburza owo modelowanie, a codzienna zmienność nadaje różne kształty ich biznesom. Mamy wówczas do czynienia z artystycznym nieładem.
Biznes musi mieć MODEL
Nie ma sytuacji bez wyjścia, choć oczywiście są różne konsekwencje. Weź w rękę tę formę ukształtowaną z plasteliny i popatrz gdzie i w jakim miejscu są najbardziej zbliżone do siebie kolory i wyodrębnij je. Odłóż na chwilę na bok.
Następnie dobierz nowy kolor do każdej z wyłonionej części i dodawaj aż do momentu, w którym nabierze wyrazistej barwy. Wtedy zacznij budować. Sprawdź kompetencje swoich ludzi. Zbadaj, co najlepiej się sprzedaje, zweryfikuj klientów.
Jak już masz podstawową wiedzę o swoich możliwościach i masz budulec to… TWóRZ! Jako strateg, najpierw rozbijam biznesy swoich klientów na czynniki pierwsze, krok po kroku. Szukamy tam i zagrożeń i możliwości. Ty zrób tak samo.
Następnie zacznij eliminować zagrożenia i wzmacniaj silne strony, buduj wartości, które przyczyniają się do zrównoważonego wzrostu.
Całość musi opierać się na spójności biznesowej. Sprzedaż musi być napędzana przez całą firmę, bez niej nie ma biznesu, bez biznesu nie ma sprzedaży. Przyjrzyj się, jak wyglądają procesy decyzyjne i operacyjne w Twojej firmie i dostosuj je do rzeczywistości, ale tej, którą chcesz na nowo zbudować. Odrzuć swoją logikę, myślenie i działanie, którymi kierowałeś się kiedyś, być może były zgubne…
Strategia to ciągła rewizja, a więc bądź uważny i reaguj na zmienne
Zacznij od zbudowania mocnej strategii marketingowo-sprzedażowej, bo to właśnie sprzedaż da ci siłę napędową i środki finansowe na wprowadzenie zmian.
Co chcesz sprzedawać? Kto jest twoim klientem? Czego (nie)potrzebuje twój klient? Po co chcesz to zrobić? I na końcu: jak to zrobisz?
Należy postawić sobie szereg pytań, a same automatyczne odpowiedzi podać w wątpliwość. Nie jest łatwo zrobić to samemu, czasem trzeba wziąć kogoś obcego, nieuwikłanego, kto wskaże nam kierunki działania, ale próbuj na początek sam, finalnie przecież to Ty stworzyłeś swój biznes i to Ty jesteś źródłem, przyczyną i skutkiem.
Owocnych zmian, one potrafią przynieść wspaniałe korzyści i prosty oraz efektywny biznes.
Autor: strateg biznesowy. Doradztwo oraz warsztaty marketingowo-sprzedażowe. Jak sprzedawać, aby kupowali