Wszystko po to, by zachować bioróżnorodność planety, ochronić jej klimat przed zmianami, wdrożyć gospodarkę obiegu zamkniętego i zapewnić zrównoważony rozwój, a zatem bezpieczną i przyjazną przyszłość na Ziemi dla kolejnych pokoleń. Jakość życia zależy bowiem od tego, jak skutecznie przeobrazimy rzeczywistość, by zminimalizować negatywny wpływ naszego funkcjonowania na ekosystem planety.
To jednak tylko jedna strona medalu. Drugą stanowi bowiem konieczność zapewnienia ciągłości normalnego funkcjonowania, prowadzenia działalności i rozwoju: firm, organizacji, społeczeństw – tyle że w modelu zrównoważonym.
Dlatego właśnie coraz więcej firm i instytucji wprowadza plany sukcesywnego dostosowywania się do nowych wymagań, które uwzględniają m.in. wyeliminowanie emisji szkodliwych gazów do atmosfery, ograniczenie ilości produkowanych odpadów, zwiększenie wykorzystywania surowców wtórnych itd. Z drugiej strony każde z tych działań ma pozwolić na zoptymalizowanie kosztów działalności, stworzyć przewagi konkurencyjne, zagwarantować sukces. W końcu chodzi o to, żeby było lepiej – zarówno dziś, jak i w kolejnych latach.
Myślenie na przyszłość
Skąd jednak wiedzieć, które decyzje mają największą słuszność, które są trafne i pozwolą osiągnąć zakładany cel? Skąd wiadomo, że mimo dobrych chęci, nie obrócą się one przeciwko firmie? Oczywiście w tym celu potrzebne są dogłębne, bazujące na danych analizy. Kolumny cyfr czy arkusze danych nie będą jednak nigdy tak czytelne, jak ich obrazy w postaci map, czyli analiza wsparta myśleniem geoprzestrzennym.
Niełatwo je jednoznacznie opisać, jednak można przyjąć, że jest to myślenie wykorzystujące geograficzną perspektywę na to, jak działa świat, jak funkcjonują jego liczne „systemy” i kształtują się poszczególne zależności. Przestrzeń stanowi tu ramę, która pozwala na analizę wybranych danych i wyciągnięcie wniosków, a znajdujące się w niej poszczególne elementy wchodzą ze sobą w różnorodne relacje. I to właśnie dostrzeżenie tych relacji, które możliwe jest dzięki wykorzystaniu map i myślenia geoprzestrzennego, stanowi jego kluczowy aspekt.
Posługując się przykładami, można np. powiedzieć, że myślenie geoprzestrzenne to umiejętność dostrzeżenia skutków budowy drogi szybkiego ruchu w danym terenie, zanim jeszcze ktokolwiek wbije łopatę w ziemię – zarówno tych bieżących, jak i długofalowych. To również zdolność do dokładnego prognozowania efektów akcji promocyjnej na danej ulicy czy osiedlu, zanim jakikolwiek plakat tam się pojawi. To także zdolność określenia efektów, jakie zmiana sposobu ogrzewania domów w mieście (na w pełni bez emisyjne) będzie miała dla czystości powietrza w regionie.
Od obronności po warzywniak na rogu
To wszystko sprawia, że geoprzestrzenna analiza szeregu kwestii znajduje dziś zastosowanie w wielu sektorach. Rozwiązania wykorzystujące ten sposób modelowania znajdziemy np. w branży infrastrukturalnej i budowlanej, gdzie pomaga ona tworzyć lepsze, bardziej dostosowane do potrzeb, zrównoważone projekty.
Transport i logistyka używa ich m.in. do zoptymalizowania przebiegu obsługiwanych tras, co ma przełożyć się np. na zmniejszenie kosztów operacyjnych i ograniczenie emisji spalin. Bez rozwiązań wykorzystujących geolokalizację, nie można myśleć też o smart cities, nowoczesnej mobilności czy dronach autonomicznych i innych rozwiązaniach wykorzystujących robotyzację.
Nowoczesny marketing i reklama w coraz większym stopniu stosują z kolei geotargetowanie, by z odpowiednim przekazem dotrzeć do właściwych osób. Nie mówiąc już o tak istotnej dziedzinie, jak obronność, w której analizy przestrzenne odgrywają kluczową rolę.
Z każdym rokiem możliwości wykorzystania myślenia geoprzestrzennego stają się także coraz bardziej dostępne dla firm. Wraz z rozwojem Internetu rzeczy wzrasta ilość rzetelnych, sprawdzonych danych, które coraz prościej pozyskać, a chmura ułatwia ich zbieranie i przetwarzanie. Obsługa oprogramowania pozwalającego na te działania także nie dostarcza większych problemów. W efekcie nowe organizacje znajdują zastosowanie dla wykorzystania myślenia geoprzestrzennego w swych analizach, by podejmować lepsze, bardziej trafne decyzje. Odkrywają przy tym nowatorskie rozwiązania dla pojawiających się wyzwań, pozwalające funkcjonować sprawniej, lepiej, oraz w bardziej zrównoważony sposób.
Wszystko to sprawia, że znajdujemy się obecnie w momencie boomu na technologie geolokalizacyjne. Jak w przypadku każdego tego typu przełomu, organizacje, które jako pierwsze w swych sektorach skutecznie zastosują je w działaniach, uzyskają znaczne przewagi konkurencyjne, osiągając lepszą pozycję rynkową.
Autor: Dyrektor Sektora Biznes w Esri Polska