Dzisiaj jest: 22.11.2024, imieniny: Cecylii, Jonatana, Marka

Strategia marketingowa w czasach kryzysu: zaadaptuj się lub zgi

Dodano: 11.05.2020 Czytane: 19

Gdzie w tym wszystkim marketing? Dobra strategia marketingowa na czas pandemii otwiera szansę przed setkami firm. Brak strategii i działania to zaprzeczenie tego, co myślimy o przedsiębiorczości jako takiej. Czas czekania już się definitywnie skończył.

Marketing w czasie globalnej pandemii to przede wszystkim rozpoznawanie nowych potrzeb rynku, kreowanie nowych produktów i usług, polityka cenowa, badanie konkurencji oraz dostosowywanie kanałów i sposobów komunikacji. Brzmi wyjątkowo złożenie? Nic z tych rzeczy. Chodzi o to, by po prostu mieć plan.

Strategia na przeczekanie

Branże, które nie mają szans na prosperowanie, starają się redukować koszty stałe i czekać na nowe czasy. Na to mogą sobie pozwolić albo ci, którzy odłożyli dość na trudne czasy, bądź organizacje na tyle duże i złożone, że szybkie działanie przerasta ich możliwości. Duża część firm, które zamroziły się na czas kwarantanny, liczy, że rządowe programy pomocowe nie dadzą im zginąć. Oczywiście liczą się, że stratami, ale nie z brakiem perspektyw czy likwidacją. Działania, w jakie się angażują to najczęściej te, związane z pomocą i budowaniem wizerunku firmy zaangażowanej.

Biznes jak zwykle

Możliwość prowadzenia firmy, w tym sprzedaż na tym samym lub wyższym poziomie to przywilej branż, które są kluczowe dla zapewnienia podstawowych potrzeb społeczeństwa. Te firmy odczuwają co najwyżej ciężar obostrzeń sanitarnych, problemów z kadrą, jeśli część pracowników wyłączyła opieka nad dziećmi lub przymusowa kwarantanna, ale zasadniczo to dla nich czas bez zmian. Część stawia na rozwój, licząc, że prosperity potrwa dłużej i rozwija się, zatrudnia oraz inwestuje w działania marketingowe i reklamę.

Inwestowanie w przyszłych klientów

Darmowe webinary i konsultacje, dodatkowe świadczenia dla obecnych klientów, drobne świadczenia wzajemne wśród partnerów biznesowych – to tylko część podejmowanych działań, jakie nagle zyskały niebywałą popularność. Działania wizerunkowe i angażowanie się we wsparcie dla klientów i potencjalnych przyszłych klientów to strategia, którą obrało wiele firm. Wierzą, że przetrwają najgorsze czasy i inwestują w działania komunikacyjne, bo wiedzą, że pandemia nie jest stanem permanentnym. Przedsiębiorcy z tej grupy liczą, że wrócą do biznesu za kilka tygodni lub miesięcy i starają się na ponowny start przygotować.

Promocje, wyprzedaże, oferty specjalne

Jeśli jesteś w Internecie, to wygrałeś… ale dopiero pierwszą rundę. Okazuje się, że walka na rynku e-commerce czy e-usług nigdy nie była tak zacięta. Przede wszystkim dlatego, że diametralnie zmieniła się hierarchia potrzeb klientów. Zakup ubrań czy obuwia z nowej kolekcji przegrywa zapotrzebowaniem na codzienną rozrywkę w domu, czy zwykłymi zakupami spożywczymi.

Nie ma dnia, by nie zalewały nas specjalne oferty i zniżki, które mają zachęcać do zakupów wyposażenia wnętrz czy innych dóbr. To strategia, która ma zapewnić przede wszystkim pewną płynność biznesowi, tj. opróżniania magazynów i odmrożenia gotówki, utrzymania zainteresowania i lojalności klientów. To także uzasadniona ucieczka konkurencji lub regularny wyścig, w którym meta jest mocno przesunięta do przodu i niezbyt wiemy, na jakim dystansie się ścigamy. Działania komunikacyjne są intensyfikowane, czasem następuje tylko zmiana kanałów komunikacji.

Przedsiębiorcza szara strefa

Tych, których tarcza nie obejmie, niekoniecznie spotkało już najgorsze. Małe jednoosobowe działalności zawieszają się na potęgę, ale między innymi po to, aby zaoszczędzić na składkach ZUS. Przedsiębiorcy zaoszczędzą też na podatkach, bo nie rezygnują często wcale z przychodów, schodząc jedynie do szarej strefy.

Wiele ludzkich potrzeb wcale nie zniknęło z powodu powszechnej kwarantanny. Działa „podziemie” stomatologiczne, dostępne są, bardzo prywatnie usługi kosmetyczne czy fryzjerskie. Usługodawcy działają głównie w obszarze marketingu rekomendacji i bazują na zaufaniu do swoich klientów. Ryzyko, jakie ponoszą, jest wkalkulowane w konieczność utrzymania działań. Większość liczy, że wyjdzie z szarej strefy, gdy kryzys się skończy.

Rozszerzenie zakresu usług lub przebranżowienie

Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o maseczkomatach. Mało osób jednak wie, że firma, która wprowadziły maseczkomaty, przeżywała poważne problemy wraz z zamknięciem szkół i biur, gdyż wcześniej dostarczała maszyn z przekąskami, napojami i kawą. Wpadli jednak na pomysł i wykorzystali jedyny moment ekspansję nowego produktu. W sieci ogromną popularność mają także zdjęcia, na których właściciel sexshopu wywiesza na froncie swojego lokalu bannery z ofertą środków ochrony osobistej.

Restauracje, które po zamknięciu mogły nadal sprzedawać dania na dowóz i na wynos zaczęły wprowadzać innowacje lub nowe produkty, np. w Krakowie można było kupić gotowy, poświęcony koszyczek wielkanocny, a duża restauracja z kuchnią regionalną otworzyła sklep internetowy i oferuje przetwory, dania gotowe mrożone, półprodukty i napoje. Rodzinny hotel z Kotliny Kłodzkiej nie mogąc przyjmować gości, zajął się wypiekiem chleba i znalazł lokalny rynek, choć wcześniej bazował tylko na gościach spoza regionu.

Szwalnie przestawiły się na produkcję maseczek, a szereg firm ogrodniczych zaczęła sprzedawać w Internecie to, co dotychczas oferowało jedynie stacjonarnie. Ponieważ wzrosło zainteresowanie zakupami spożywczymi w Internecie, to firmy kurierskie oferują dostawy także samochodami chłodniami i wkrótce ma pojawić się więcej paczkomatów, będących lodówkami. Większości tych działań pomaga komunikacja w mediach społecznościowych lub zainteresowanie mediów tradycyjnych.

Nie wiemy, czy świat, do którego wrócimy po pandemii, będzie taki sam. Nie wiemy, jak zmienią się potrzeby, jak duże piętno na rynku odciśnie czas przymusowej izolacji. Wszyscy przedsiębiorcy odbierają jednak lekcję prawdziwej zaradności, mierzenia się z wyzwaniami i zmianą, a dobry strateg marketingu jest w cenie jak nic innego.

Jeśli kryzys to jednocześnie szansa, to w obecnej sytuacji możemy powiedzieć, że nie samo przetrwanie jest naszym celem, a właśnie jak najlepsze wykorzystanie tego bardzo nieoczekiwanego okresu w naszym życiu, codziennej pracy i biznesie.

Autorka: strateg marketingu i ekspert ds. komunikacji
Agencja Marketingowa KOMU MEDIA
Masz pytania? Napisz: anna.godek@komu.media

Polecane
Zapisz się do newslettera:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingu usług i produktów partnerów właściciela serwisów.