Odpowiednio wczesna reakcja na zmianę koniunktury w branży decyduje o wynikach firmy. Refleks popłaca zwłaszcza w planowaniu wykorzystania mocy produkcyjnych, które mają bezpośrednie przełożenie na wielkość produkcji oraz zbyt naszej produkcji. To, jak sprzedaż naszej firmy zareaguje na zmianę koniunktury, można na szczęście przewidzieć i zmierzyć. Pomiar taki umożliwia zastosowanie wskaźnika beta.
Dopasowanie wartości sprzedaży do popytu zgłaszanego na rynku ma dla przedsiębiorstwa niebagatelne znaczenie, zwłaszcza w okresach wahań koniunktury gospodarczej. W okresie słabej koniunktury firmy starają się raczej ograniczać wykorzystanie swoich mocy produkcyjnych. I odwrotnie – korzystne warunki prowadzenia działalności gospodarczej niejako wymuszają zwiększenie wolumenu produkcji oraz wartości sprzedaży firmy.
Aby tę – wydawałoby się dziecinnie prostą i jedynie słuszną – zasadę zastosować z powodzeniem w praktyce, należy sprawdzić, w jaki sposób wartość sprzedaży naszej firmy reaguje na to, co dzieje się w branży czy w całej gospodarce. Może się bowiem okazać, że osłabienie koniunktury na sprzedaż naszej akurat firmy wpływa... ożywczo. Czy zatem sprzedaż produkcji naszego przedsiębiorstwa podąża za rynkiem, czy pozostaje w tyle? W przypadku gdy wzrasta, to czy wzrasta proporcjonalnie do sprzedaży konkurencji?
Aby sprawdzić te korelacje każda z firm na własny użytek może dokonać takiej analizy, wykorzystując do niej tzw. współczynnik beta.
Właściwe podejście
Współczynnik beta wywodzi się z teorii rynku kapitałowego. Wykorzystywany jest tam od dawna do badania korelacji między kierunkami zmian kursów poszczególnych akcji lub portfela papierów wartościowych a zmiennością rynku mierzoną jednym z indeksów giełdowych.
Współczynnik beta możemy również wykorzystać w codziennej praktyce gospodarczej, badając za jego pośrednictwem tempo rozwoju naszego przedsiębiorstwa. Pozwala on obliczyć i przeanalizować, jakie wartości w przeszłości przyjmował współczynnik beta, jeżeli idzie o odniesienie wartości sprzedaży przedsiębiorstwa do wartości przychodów branży jako całości. Dzięki takiej wiedzy o przeszłości zarządzającym znacznie łatwiej będzie planować na przyszłość: zarówno sprzedaż, jak i wielkość produkcji, zależne na przykład od naturalnych, sezonowych wahań popytu.
Zrób to sam: krok pierwszy
W celu zatem wyznaczenia wskaźnika beta na potrzeby własnego przedsiębiorstwa, warto posłużyć się strategią czterech przedstawionych poniżej kroków.
Krok pierwszy
Punktem wyjścia do obliczenia wartości wskaźnika beta i prawidłowej jego interpretacji jest właściwe jego odniesienie i dostatecznie długi czas obserwacji. Jeżeli chcemy przeanalizować, w jaki sposób sprzedaż naszej firmy reaguje na zmiany zachodzące w branży, musimy przychody ze sprzedaży naszej firmy, najlepiej w ujęciu kwartalnym, odnieść do wartości kwartalnej sprzedaży charakteryzującej branżę jako całość.
Do obliczeń przyjmijmy zatem np. okres ostatnich trzech lat. W dowolnym arkuszu kalkulacyjnym, w kolumnie A, kolejnych dwanaście komórek wypełnijmy danymi o sprzedaży naszej firmy (cztery kwartały x trzy lata).
Podobnie musimy postąpić w przypadku wartości sprzedaży branży. W następnej kolumnie B wpiszmy w komórki wartości sprzedaży, które charakteryzują branżę jako całość.
Krok drugi: dynamika sprzedaży
W kolejnym, drugim, etapie obliczamy krocząco dynamikę sprzedaży w kolejnych dwunastu kwartałach: zarówno dla naszej firmy, jak i dla branży. Należy w tym celu podzielić sprzedaż osiągniętą w danym kwartale przez wartość sprzedaży w kwartale poprzedzającym. Uzyskujemy w ten sposób dwa ciągi wartości liczbowych, które charakteryzują procentowe zmiany sprzedaży w naszej firmie oraz branży.
Krok trzeci i czwarty
Do wyliczonych w kroku drugim wartości procentowych przypisujemy w wybranej komórce arkusza funkcję REGLINK, która odpowiedzialna jest za obliczanie współczynnika beta. W wybranej komórce w nawiasie określamy zakres danych, do których odnosimy się w obliczeniach – dla przykładu (C1:C12, D1:D12) – i otrzymujemy w niej wynik, będący wskaźnikiem beta dla analizowanego okresu.
Kiedy mamy już wskaźnik beta, możemy – porównując nasze wyniki finansowe do wyników branży – zająć się jego interpretacją. Nie powinno to nastręczyć specjalnych trudności, ponieważ współczynnik przyjmuje wartości w pewnych tylko przedziałach. W ramce prezentujemy wartości, jakie może on przyjmować i możliwą ich interpretację.
Różne dane, ta sama interpretacja
Zaprezentowana metoda powinna okazać się pomocna w codziennym prowadzeniu biznesu, a przede wszystkim w analizowaniu historycznych danych finansowych, na których podstawie możemy wyciągać wnioski dotyczące przyszłości.
Wskaźnik może być również przydatnym narzędziem służącym porównaniom naszych wyników do wyników konkurentów oraz zobrazowaniu pozycji naszej firmy w branży, w której działamy.
W obliczeniach możemy ponadto uwzględniać inne, poza wielkością produkcji czy sprzedaży, parametry finansowe. Mogą to być np. koszty prowadzenia działalności – przy analizie obniżania kosztów przedsiębiorstwie czy chociażby wartość sprzedaży na zatrudnionego – w porównaniach efektywności zatrudnienia. Dobór wskaźników można jednak pozostawić samym przedsiębiorcom, którzy sami zdecydują, pod jakim kątem warto porównać się z konkurentami.
Wskaźnik beta może przyjmować następujące wartości:
- beta < -1 – oznacza, że sprzedaż naszej firmy reaguje na koniunkturę odwrotnie proporcjonalnie. W okresach słabej koniunktury obserwujemy wzrost wartości sprzedaży naszej firmy i przeciwnie: w okresie dobrej koniunktury wartość sprzedaży spada. Tempo wzrostu lub spadku sprzedaży naszej firmy jest ponadproporcjonalne w stosunku do zachowania branży. Przy wskaźniku beta dla naszej firmy wynoszącym -1,5, spadek sprzedaży branży o 1 proc. spowoduje wzrost wartości sprzedaży naszej firmy o 1,5 proc. Opisywany stan współczynnika beta jest bardzo rzadko obserwowany, aczkolwiek zdarzają się krótkie okresy jego występowania – zwłaszcza w momentach dużych zawirowań koniunktury na rynku.
- beta = -1 – sprzedaż naszej firmy reaguje przeciwnie niż wynikałoby to z sytuacji gospodarczej w branży, ale jest proporcjonalna do jego zmian. Wzrost sprzedaży branży o 1 proc. powoduje spadek sprzedaży naszej firmy o 1 proc. i odwrotnie – spadek sprzedaży branży o 1 proc. przekłada się na 1 proc. wzrostu sprzedaży naszej firmy.
- -1
- beta = 0 – brak jest liniowej zależności między sprzedażą naszej firmy a sytuacją gospodarczą panującą w branży.
- 0
- beta =1 – zmiana wartości sprzedaży naszej firmy odzwierciedla zmiany zachodzące w branży.
- beta>1 – zmiana wartości sprzedaży naszej firmy odzwierciedla zmiany zachodzące w branży w sposób ponadproporcjonalny. Wzrost (spadek) sprzedaży branży powoduje znacznie gwałtowniejszy wzrost (spadek) wartości sprzedaży naszej firmy.