Aż dwie trzecie polskich kobiet (67 proc.) wykazuje pozytywną postawę wobec pracy na własny rachunek. Z kolei negatywną postawę 21 proc. pań. Postawa polskich kobiet pozycjonuje je pośrodku rankingu badanych kobiet w 24 krajach świata (68 proc. pozytywnych i 26 proc. negatywnych postaw). W badaniu udział wzięło 13.300 kobiet z reprezentatywnej grupy docelowej populacji państw biorących udział w badaniu.
Dla polskich kobiet najbardziej atrakcyjnymi powodami do spróbowania własnych sił w prowadzeniu biznesu są:
- niezależność od pracodawcy, bycie swoim własnym szefem (44 proc.),
- możliwość samorealizacji i wdrażania własnych pomysłów (41 proc.)
- oraz możliwość uzyskania dodatkowego dochodu (36 proc.).
Wykres 1. Odpowiedź na pytanie: "Które z następujących aspektów w opinii kobiet w Polsce są najbardziej atrakcyjnymi powodami do rozpoczęcia samodzielnej działalności biznesowej?"
Kolejność ważności postrzegania motywatorów do podejmowania pracy na własny rachunek różni się pomiędzy poszczególnymi państwami, choć niezależność od pracodawcy i bycie swoim własnym szefem jest najważniejszym motywatorem prawie we wszystkich badanych krajach.
Stymulatory przedsiębiorczości
Najważniejszymi czynnikami stymulującymi przedsiębiorczość według polskich kobiet są fundusze publiczne oraz pożyczki dla tzw. start-upów (54 proc.), wsparcie rodziny i sieci społecznościowych (36 proc.), nierozbudowana biurokracja (34 proc.). Najmniej istotne dla Polek są odpowiednio: mentoring, wsparcie organizacji biznesowych (9 proc.), i kultura dopuszczająca możliwość porażki (6 proc.). Badania pokazują, że fundusze publiczne i pożyczki dla tzw. start-upów są postrzegane jako szczególnie ważne przez kobiety w krajach o stosunkowo mniejszym nasyceniu kapitałem m.in.: Polska, Ukraina, Hiszpania, Portugalia, Grecja, ale też Niemcy. Tylko 26 proc. polskich kobiet wskazało edukację z zakresu przedsiębiorczości i nauczanie umiejętności przydatnych w biznesie jako istotne czynniki stymulowania przedsiębiorczości. Aspekt edukacyjny częściej podkreślany był przez kobiety w Australii, Danii, Grecji, Finlandii i Holandii.
Wykres 2. Odpowiedź na pytanie: „Które z następujących czynników w ocenie kobiet są najważniejsze, jeżeli chodzi o stymulowanie przedsiębiorczości oraz zakładanie firm?”
Obawa przed kryzysem ekonomicznym i niepowodzeniem
Niestety pomimo tak pozytywnej postawy, nie przekłada się to na rzeczywistą liczbę założonych przez kobiety przedsiębiorstw. Dlaczego tak się dzieje? Dla znaczącej większości kobiet w Polsce (77 proc.) obawa przed porażką stanowi przeszkodę stojącą na drodze do założenia własnej firmy. Jako główne bariery Polki widzą tu szczególnie „ciężar finansowy, w tym możliwość bankructwa” (42 proc.) oraz zagrożenie kryzysem ekonomicznym (37 proc.), osobisty zawód lub utrata wiary w siebie stanowią barierę, która może przyczynić się do porażki dla 20 proc. Polek. Natomiast 17 proc. wskazywało obawę przed bezrobociem, 16 proc. - konsekwencje prawno-sądowe, a 15 proc. - przymus wzięcia odpowiedzialności. Natomiast takie czynniki jak „zawód lub utrata rodziny” (12 proc.) oraz „utrata reputacji wśród przyjaciół” (5 proc.) nie są postrzegane jako bariera. Obawa przed niepowodzeniem w biznesie jako bariera w prowadzeniu własnej firmy jest najsłabiej odczuwana przez kobiety w USA, Meksyku, Holandii, Kolumbii, Australii, Wlk. Brytanii i Danii.
Kobiety posiadają ogromny niewykorzystany potencjał biznesowy, którego uruchomienie w dużej mierze zależy od uwarunkowań instytucjonalnych. To co najważniejsze - wykształcenie, kompetencje i niezłomną wiarę we własne idee popartą ciężką pracą - kobiety w Polsce posiadają w nadmiarze. To czego brakuje, to wsparcie systemowe w zakresie kapitału początkowego, oraz narzędzi celowych ukierunkowanych na konkretne zadania wynikające z realizacji wielu ról społecznych jednocześnie. Biznes jest naturalnym elementem samorealizacji kobiet wykorzystujących swoje zdolności budowania relacji, wpływając jednocześnie na podniesienie poziomu wrażliwości społecznej w świecie zdominowanym przez pieniądz - mówi dr Anna Czarczyńska, Dyrektor Centrum Zrównoważonego Rozwoju, Akademia Leona Koźmińskiego.
źródło: Amway