Kryzys gospodarczy uwidocznił wiele nowych rozwiązań prawnych, które mogą uregulować branżę finansów prywatnych. Zajmie się nimi nowo wybrany Parlament Europejski.
Kilka ostatnich lat upłynęło pod znakiem recesji, co mocno odczuła branża kredytów konsumenckich. Jak jednak zauważają eksperci, koniec ubiegłego roku i pierwszy kwartał 2014 roku sugerują, że najtrudniejsze czasy branża ma za sobą.
@@
– Europejski rynek kredytów konsumenckich się poprawia, ogólnoeuropejski obraz przysłania jednak spore różnice pomiędzy poszczególnymi krajami. Gospodarki z dużymi problemami też wykazują poprawę, co jest bardzo dobrą wiadomością dla całej europejskiej branży kredytowej, ale nie możemy zapominać, że w przypadku tych gospodarek liczby rosną z bardzo niskiego poziomu obserwowanego w przeszłości – mówi Jurgita Bucyte, doradca ds. statystyki i spraw ekonomicznych w Eurofinas.
Z danych BIK wynika, że w trzech pierwszych miesiącach tego roku banki w Polsce udzieliły o 43 procent więcej kredytów konsumpcyjnych niż rok wcześniej. Jak podkreślają eksperci, ma to związek z lepszą sytuacją gospodarczą. Gospodarkę napędza konsumpcja indywidualna, a im wyższe wskaźniki, tym bardziej poprawia się sytuacja kredytów konsumenckich.
– Oczywiście, w przypadku poszczególnych graczy sytuacja może się różnić, jedne instytucje zyskują, drugie tracą. Na ich sytuację wpływa szczególnie poziom regulacji rynku, na którym działają – podkreśla Bucyte.
Rynek kredytów konsumenckich jest bardzo zróżnicowany – pożyczki oferują zarówno banki, pośrednicy finansowi, jak i firmy pożyczkowe.
– Biorąc pod uwagę ten ogólnoeuropejski obraz, który jak widać jest bardzo rozdrobniony, zwłaszcza jeśli chodzi o regulujące go narzędzia prawne, trudne jest zbudowanie w takim środowisku mocnej i unikalnej pozycji – zaznacza Bucyte.
Kryzys gospodarczy sprawił, że pojawiło się dużo rozwiązań, które mają uregulować całą branżę kredytów.
– Instytucje parabankowe będą regulowane dyrektywą dotyczącą zapobiegania prania brudnych pieniędzy, będą zmiany dotyczące ochrony danych – mówi Bucyte.
Zaostrzenie przepisów dotyczących walki z praniem brudnych pieniędzy zostało przegłosowane przez poprzedni parlament i przekazane w skonsolidowanej wersji nowo wybranemu. Jedną z propozycji zmian jest utrudnienie zachowania anonimowości właścicielom firm, które otrzymują pieniądze. Na firmy zostaną ponadto nałożone wymagania dotyczące identyfikowania klientów i obracanych przez nich pieniędzy.
– Po zakończonych wyborach do Europarlamentu, kiedy powstanie nowa Komisja Europejska, powstaną też nowe możliwości tworzenia rozwiązań prawnych – podsumowuje Jurgita Bucyte.
źródło: newseria
Kilka ostatnich lat upłynęło pod znakiem recesji, co mocno odczuła branża kredytów konsumenckich. Jak jednak zauważają eksperci, koniec ubiegłego roku i pierwszy kwartał 2014 roku sugerują, że najtrudniejsze czasy branża ma za sobą.
@@
– Europejski rynek kredytów konsumenckich się poprawia, ogólnoeuropejski obraz przysłania jednak spore różnice pomiędzy poszczególnymi krajami. Gospodarki z dużymi problemami też wykazują poprawę, co jest bardzo dobrą wiadomością dla całej europejskiej branży kredytowej, ale nie możemy zapominać, że w przypadku tych gospodarek liczby rosną z bardzo niskiego poziomu obserwowanego w przeszłości – mówi Jurgita Bucyte, doradca ds. statystyki i spraw ekonomicznych w Eurofinas.
Z danych BIK wynika, że w trzech pierwszych miesiącach tego roku banki w Polsce udzieliły o 43 procent więcej kredytów konsumpcyjnych niż rok wcześniej. Jak podkreślają eksperci, ma to związek z lepszą sytuacją gospodarczą. Gospodarkę napędza konsumpcja indywidualna, a im wyższe wskaźniki, tym bardziej poprawia się sytuacja kredytów konsumenckich.
– Oczywiście, w przypadku poszczególnych graczy sytuacja może się różnić, jedne instytucje zyskują, drugie tracą. Na ich sytuację wpływa szczególnie poziom regulacji rynku, na którym działają – podkreśla Bucyte.
Rynek kredytów konsumenckich jest bardzo zróżnicowany – pożyczki oferują zarówno banki, pośrednicy finansowi, jak i firmy pożyczkowe.
– Biorąc pod uwagę ten ogólnoeuropejski obraz, który jak widać jest bardzo rozdrobniony, zwłaszcza jeśli chodzi o regulujące go narzędzia prawne, trudne jest zbudowanie w takim środowisku mocnej i unikalnej pozycji – zaznacza Bucyte.
Kryzys gospodarczy sprawił, że pojawiło się dużo rozwiązań, które mają uregulować całą branżę kredytów.
– Instytucje parabankowe będą regulowane dyrektywą dotyczącą zapobiegania prania brudnych pieniędzy, będą zmiany dotyczące ochrony danych – mówi Bucyte.
Zaostrzenie przepisów dotyczących walki z praniem brudnych pieniędzy zostało przegłosowane przez poprzedni parlament i przekazane w skonsolidowanej wersji nowo wybranemu. Jedną z propozycji zmian jest utrudnienie zachowania anonimowości właścicielom firm, które otrzymują pieniądze. Na firmy zostaną ponadto nałożone wymagania dotyczące identyfikowania klientów i obracanych przez nich pieniędzy.
– Po zakończonych wyborach do Europarlamentu, kiedy powstanie nowa Komisja Europejska, powstaną też nowe możliwości tworzenia rozwiązań prawnych – podsumowuje Jurgita Bucyte.
źródło: newseria